prąd
Data dodania: 2011-12-17
wyślij wiadomość
Nawey nie wiedziałam , że dzisiaj mają nam podłączyć prąd- niestety jeszcze budowlany. Panowie przyjechali po godz, 12:00 i pstry i juz mamy licznik! Az się boje pomyśleć jakie to nas rachunki niedługo zastaną, brrrrryyyyy!!!! No, ale prawdopodobnie pan od pieca powiedzial, że go nie odpali , jesli nie będzie w domu prądu, bo on się boi robić twgo na przedłużaczu! No i mąż podpisał wczoraj umowę, a dzisiaj juz mamy prąd. Kurcze powoli trzeba szykować sie do odbioru budynku, bo już wszystko co trzeba jest podłączone i można składać papiery ! Pozdrawiam i niestety muszę już lecieć do pracy!!!!- Wy pewnie leniuchujecie- ale Wam dobrze!
Zastanawiam się tylko, czy aby przyjadą, bo słyszałam , że nie dotrzymują terminów. No cóż zobaczymy. wczoraj przyjechali FACHOWCY od wody, bo jak się okazało zapomnięli oni wcześniej zrobić wyprowadzenia na zewnątrz do podlewania. Przyjechali , ale bez narzędzi. Zapomnieli zaciskarki, wiertła, żeby przewiercić się przez mur i czegoś tam jeszcze. Ich szef jak sie o tym dowiedział, to krzyczał na nich , że aż sąsiadka dała mi znać , że cos sie u nas na budowie dzieje! Na domiar tego wszystkiego , przed ich samym odjazdem przyjechałam ja i okazało się , że owszem coś tam wyprowadzili na zewnątrz, ale już w garażu zapomnieli zostawić kranu , bo myśleli, ze jak będzie na zewnątrz, to nie potrzeba , żeby był w garaż. Mają dzisiaj przyjechać i zrobić jakieś rozgałęzienie!
A to nasza kotłownia! Stacja uzdatniania wody , piec i zasobnik! Niestety jeszcze piec nie jest uruchomiony, bo nie mamy gazu w domu. Czekamy już od 3 tygodni na dokumenty, żeby mogli do nas przyjechać panowie z gazowni i założyć licznik! Czekamy i czekamy i już mnie cholera na to czekanie bierze,bo pasowałoby zacząć grzać w domu. No nic poczekam do końca tygodnia, a potem to już się chyba zdenerwuje tak na dobre
muszę jeszcze dodać te piękne iglaki w pierszym śnieżnym ubranku
, że można jakieś pienądze wyrwać ze skarbowego. Jeśli ktoś kupował dużo rzeczy na faktury , to i suma bedzie ładna- coś za to można kupić, jak juz pod koniec budowy kasa się kończy. 
