pogoda dopisała
Data dodania: 2011-05-09
Dzięki Bogu, pogoda dopisała. Ekipa od rana wzięła się ostro do pracy. Będą dzisiaj zalewać nadproża i chyba wieniec nad garażem. Cieszę się, bo nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie będzie mogła przyjść ekipa od dachu. Mieli być od 16 maja , ale coś się tam im nie tak ułożyło i może będą po 20 maja. I tak myślę, że dobrze. W pierwszej wersji murarze mieli wejść na budowę 2 maja, dachowcy w połowie czerwca. marzy mi się, żeby juz w tym roku zamieszkać, ale pewnie zostanie to tylko marzeniem.