płytkwo!
Wybrałam , po długich debatach, płytki na salon , wiatrołap i przedpokój, będzie to PARADYŻ WOODENTIC BROWN 65,5x16. Widziałam je na zdjęciach, wyglądają ślicznie. Na żywo tylko parę płytek w markecie, też pozytywnie! Mam problem z wybraniem czegoś na kuchnię. Na początku myslałam , żeby już wszystko ułożyć jak ceci z jednej płytki, ale później stwierdziłam, że ładnie będzie jak w kucni będą jakieś jasne kafle. Na necie dużo osób kładzie w kuchni gresy polerowne jasne, ale jakś nie mam do nich przeknania. czytałam się , że nawet po zaimpregnowaniu sa prblemy z utrzymaniem na nich czystości. Koleżanka męza sobie położyła i przy drelowaniu wiśni , jedna jej spadła na pdłogę i do tej pory ma na niej czerwony ślad. A co Wy ludziska macie na podłogach w kuchni? Może ktoś z Was już jakiś czas ją użytkuje i może sie podzielić ze mną informacjami na ich temat! Byłabym gromnie wdzięczna.
Co do łazienek , to bardzo podobała mi się glazura z Paradyża Mogano. Kurcze , jednak na 2 łazienki wyszło mi tych metrów troszkę dużo. Z uwagi na to zakupiłam sobie tylko z tej klekcji panel-mogano-tavena-braz-kwiat-4x325x651 i mazaikę , płytki zaś jakieś Dave- są to płytki , które łudząco przypominają Mogano. I tu aż się boję pomyśleć czy dobrze zrobiłam, bo powiem szczerze nie widziałam ich na żywo!!!! Nie miałam czasu sie zastanawiać i jeździć po całym mieście w poszukiwaniu tych płytek na ekspozycji w jakimś sklepie. Pani zapewniała mnie, że będę zadowolona i że ona te płytki sprzedawała i są cud , malina itp. Mój szanowny mąż nie uczestniczył w wybieraniu płytek, więc jeśli będzie coś nie tak , to wszystko spadnie na mnie. Płytki maja przyjechać jutro. Chyba nie zasnę , tak strasznie się boję, że jednak nie spodoba mi się kolor, faktura lub jeszcze coś innego!
Panowie od płytek już wszystko maja gotowe, czekają tylko na płytki. I oby było wszystko dobrze!