elewacja
w dniu dzisiejszym mój szanowny mąż zaczął robić elewację! 3 listwy startowe poziomował 2 godziny. Nie wiem czy nam to wyjdzie na dobre, ale jak chce niech robi. Oczywiście na dzisiaj praca skończona, bo musiał śmigać do pracy. Jak będzie tak dalej to pewnie do grudnia się wyrobi!!!!! hi, hi, hi,!
Muszę go jakoś zmotywować i chyba poproszę tatę, żeby przyjechał na sobotę, to może we dwóch szybciej im pójdzie!
Niestety panowie od ogrzewania nie przywleką się w tym tygodniu, bo mają poślizg w poprzedniej robocie. No cóż wypada tylko czekać.
Jeszcze jedna wiadomość. Wczoraj był gość od kominków i od rekuperacji . Mają przygotować ofertę i może też cos się w tym temacie bedzie do przodu. Oczywiście , nauczona ostatnimi wydarzeniami, będzie z Panami umowa na wykonanie usługi . Juz nie dam sie tym razem i wszystko będzie czarno na białym.
Tak na marginesie, to u nas w Lublinie piękna pogoda, aż sie chce na dworku pracowac. A u Was świeci słonko, czy nadeszły czarne chmury?
Pozdrawiam wszystkich budujących i życzę na kolejne dni pogody i wygranych np. w totka!!!!!