oczko wodne
Bardzo dawno nie pisałam , ale to nie znaczy , że nie zaglądałam co się u Was dzieje!
My zyjemy , mamy kawałek trawy , dużo komarów i wymarzone oczko wodne. Maz mój kachany jakiś miesiąc temu wykopał dołeczek i powoli wyłozyliśmy go folią , potem napełnilismy wodą , dostaliśmy od znajomych parę roślinek , inne wypopaliśmy z rzeczki i taki to sposobem moje marzenie spełniło się! Teraz tylko muszę zagopsodarować teren wokół oczka , dokupić kamieni, pewnie co miesiąc jakąś część , bo są piekielnie drogie i za jakieś 2- 3 lata osiągnę efekt jak w katalogu:)
Pomimo , że nie jest ono jeszcze tak piękne , ale każdą wolną chwilę spędzam przy nim, odpoczywam , patrzę na rosliny i zwierzęta, których jest przy wodzie duzo. Najpiekniej wyglądają ptaszki , którę pluskają się w wodzie!