Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

ogrzewanie!

Blog:  mafus
Data dodania: 2012-11-16
wyślij wiadomość

Chciałam sie podzielić z Wami infrmacjami na temat działania mojej podłogówki i ilości zuzytego gazu. Tak więc , jak pewnie większość z Was wie, mam w całym domu tylko ogrzewanie podłogowe. na początku troch miałam obaw , czy aby to wszystko zadziała, czy wystarczy tych kilometrów z rurkami pod posadzka. Wiem teraz , że to był dobry wybór. Obecnie mamy w domu włączone tylko 4 pętle, tj w najmniejszym pokoju , w pokoju bez garderoby , duzej łazience oraz jedna pętlę w salonie- tą bliżej balkonowego okna. Temperatura w domu jest 21-22 stopnie , ale chyba dzięki temu , że ciepło idzie od dołu , wszyscy chodzimy w krótkich rekawkach- jest ciepło!!!!! Oczywiscie przepalamy w naszej kozie, która jest rewelacyjna i daje bardzo duzo ciepła, jak sie nia grzeje przez około 2 godz to w domu jest upał. Działa nasza rekuperacja, która rozprowadza ciepło i świeże powietrze do pomieszczeń . Nie obyło się również bez zmierzenia ilości gazu na dobę. Po kilku dniach obserwacji , nasze zużycie kształtuję się na około 3-3,5 m3 gazu na dobę. Uważam, że jest to dobry wynik. teraz wiem, że warto było zainwestować w dobre i ciepłe materiały , w dobry piec i mam nadzieje, że nadal będzie w domu tak ciepło i przyjemnie, a nasze rachunki nie dobiją nas po zimie!

Poadrawiem !!!!!!

6Komentarze
madic27  
Data dodania: 2012-11-16 13:17:07
musze przyznac że podobaja mi sie takie wpisy na temat rachunków, zuzycia gazu i innych źródeł energii.wasz wynik z gazem jest rewelacyjny.podłogówka w całym domu-jak najbardziej za i u nas tak samo bedzie.wynik dobry patrzac na to że domek nie taki mały a poza tym wysokośc parteru(metry sześcienne)sa duże do ogrzania.koza duzo daje również.najlepiej bedzie ocenic zużycie gazu ,drewna po okresie grzewczym bo teraz te temp.sa powyzej zera.pozdrawiam:-)ps.super domek!
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-16 17:28:24
Cieszę się, że rekuperacja daje radę:) Można wiedzieć jakiej firmy mają Państwo rekuperator? Zaintrygowało mnie również zdanie, że rekauperacja rozprowadza ciepłe powietrze.. Tu chodzi o jej podstawową funkcję, czyli ogrzewanie świeżego powietrza-tak? Czy mają Państwo jakoś połączony cały ten system z ogrzewaniem?
odpowiedz
mafus  
Data dodania: 2012-11-16 18:58:44
rekuperator mamy firmy Dospel Optimal 400. Rozprowadzenie ciepłeho powietrza przez rekuperator polega u nas na tym, że, oprócz zamontowanej grzałki elektrycznej na czerpni, mamy i na wejsciu do rekuperatora wprowadzoną rurę z kominka. Przy rozpalonym kominku właczenie rekuperatora powoduje, że rekuperator zaciąga zimne powietrze z zewnątrz oraz jednocześnie ciepłe powietrze znad kominka, oba sie mieszają i na anemostatach nawiewnych powietrze wpadające do pomieszczeń jest dużo cieplejsze.
odpowiedz
Odpowiedź do alxandra
Data dodania: 2012-11-16 19:43:30
oo super! a w jakiej odległości znajduje się kominek od rekuperatora? Jak wygląda ta rura, która doprowadza to ciepło z kominka? Mają Państwo jakieś dokładniejsze zdjęcia lub schematy?
odpowiedz
Odpowiedź do mafus
klaudia  
Data dodania: 2012-11-16 21:59:06
Fajne sa takie pozytywne wpisy:))), mytez mamy wszedzie podłogówke ale bez rekuperacji i jak narzaie bez czujnika temperatury wiec piec chodzi prawie cały czas pierwszy rachunek za gaz ponad 600zł i zuzycie gazu ok 11m sześciennych na dobe:(((( mam nadzieje ze uda nam sie to jakos opanować:)))
odpowiedz
kali-k11
Data dodania: 2013-04-04 14:55:10
Super domek, od dłuższego czasu szukamy z mężem projektu naszego wymarzonego gniazdka, czy była by możliwość zobaczyć Antka w realu?
odpowiedz

uparciuch;(

Blog:  mafus
Data dodania: 2012-10-12
wyślij wiadomość

Niestety mój mały przyjaciel ptaszek- po obeerwacjach dzięcoł, nie chce dać za wygrana i w drugim miejsscu elewacji zaczął sobie robić dziurę!!!!!! Przyłapałyśmy go z moją młodszą córką na gorącym uczynku, sprawca zbiegł, wyfrunął bardzo szybko , tylko jak nas zobaczył! Szkoda!!!! Niestety i tym razem zniszczył elewacje, trzeba będzie ja lepić! Mój mąż zadzwonił do ornitologa z zapytaniem co zrobic, bo ptaszka szkoda, naszej elewacji również! Co usłyszał?- No cóż, dzięciął nie odpuści, jak juz zobaczył , że tak mięciutko można wybudowac sobie domek , to z nim nie wygramy! Jakoś chciałabym go złapać i gdzieś wywieść , żeby juz do naszej elewacji nie wracał, Ale jak to zrobić, tego nie wiem , nic nie przychodzi mi do głowy! A tak sie cieszyłam z naszego dzięcioła, nawet mąż mu na pobliskiej akacji robił zdjęcia!

Koszmar!!!!

4Komentarze
Data dodania: 2012-10-12 18:52:08
no to faktycznie nie ciekawa sytuacja:/ miejmy nadzieje że jednak odpuści albo faktycznie go trzeba złapać i wywieść gdzieś:) Pozdrawiam
odpowiedz
tommar  
Data dodania: 2012-10-12 21:29:12
ptaki
Witam. tez mam problemik z ptakami. wyskubują mi piankę przy oknach i wełne przy szczytach. Zamierzam wykonać szablonik z tektury drapieżnego ptaka w locie, pomalowac na czarno i powiesić w newralgicznych miejscach. U sąsiadów pomogło a też ptak wyskubywał dziury w styropianie. pozdro.
odpowiedz
Data dodania: 2012-11-09 11:08:12
No i jak tam dzięcioł? Dogadaliście się gdzie kto mieszka? :) Mój syn to by się pewnie cieszył z takiego lokatora... :) Pozdrawiam!
odpowiedz
mafus  
Data dodania: 2012-11-09 21:57:46
do moniquem
jak się okazało dzięciołów jest 4 sztuki. Są piękne i obecnie zadomowiły się u sąsiada. Mój pies chyba ich skutecznie odstraszył , no i nasze ciągłe ich przeganianie. Czasami przylatują do nas , siadają na sąsiada tujach i patrzą- chyba coś knują:)! Chciałam im zrobić zdjęcia, ale zanim się zbiorę, to one uciekają- może i dobrze, bo szkoda tej naszej elewacji
odpowiedz

gość w elewacji:)

Blog:  mafus
Data dodania: 2012-10-11
wyślij wiadomość

Jakiś mały ptaszek zrobił nam kuku w elewacji:( Sami zobaczcie! Mąż juz zalepił wszystko , ale obawiam sie , że nasz nowy gośc nie podda sie tak szybko!

blog budowlany - mojabudowa.pl

A teraz zdjęcia już troszkę podrównanej działki! Zasiałam trawę, posadziłam świerki i trzymam kciuki, żeby wszystko się przyjęło ! Czytałam , że jeszcze można siać trawę i że jeśli nie zejdzie jesienią , to na wiosnę będzie ok!.

blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

13Komentarze
madic27  
Data dodania: 2012-10-11 12:22:53
wcześniej myszki teraz ptaszek,hm musicie byc bardzo gościnni w co niewatpie ale takich lokatorów to pewnie sie nie spodziewaliście.co za silny ten ptaszek musiał byc jak dałradę ze styro,klejem i siatka??Pozdrawiam:-)
odpowiedz
mafus  
Data dodania: 2012-10-11 12:26:29
sama się dziwiłam , do tego jeszcze ta dziurka taka piękna , precyzyjna. Ja ptaszka nie widziałam , słyszałam tylko jak uciekał, gdy podchodziłam!Wolałabym jednak , żeby nie psuł nam elewacji, jak przyjdzie zima , to na pewno zrobimy dla nich karmik- nich jeszcze troszkę poczekają:)
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 12:38:52
Pewnie mu cieplo w tym styropianie bylo :D. Na wiosne pieknie sie bedzie zielenic juz^^
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 12:51:10
Ale pięknie u Was!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 13:18:16
Styropiankowy domek na zimę to cudeńko ;)) HiHi ;)) Ładnie tam u Was ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 15:33:59
Bardzo ladnie kosta polozona.Pozd
odpowiedz
kahna  
Data dodania: 2012-10-11 15:44:07
no ładnie narozrabiał. a wokól domku superancko. czyściutko i przed domkiem juz chyba trawka zeszła
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 17:50:53
ale zdolniacha z tego ptaszka taką ładną dziurkę wydziobał tylko szkoda,że w elewacji :(
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 22:28:54
No nie mów,że on działał,jak Wy byliście w domu ????????????? Pozdro:))
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-11 22:31:14
A otoczenie domku muszę sprawdzić naocznie,bo zdjęcia jak dla mnie to zdecydowanie za mało:)) Buźka
odpowiedz
mafus  
Data dodania: 2012-10-12 08:16:34
do wszystkich
ptaszek działał jak byliśmy w domu, ale ta dziurka jest w elewacji garażu , tak więc nic nie było słychać , ani widać. Myślę sobie, że po wyrównaniu ziemi i zagrabieniu, posianiu trawy tych małych łobuzów jest dużo i co chwilę widzę, że latają i szukają szczęścia przy mojej elewacji!!!! Jak nie jakieś malutkie ptaszki , to olbrzymie sroki , kawki i nawet mam dzięcioła!Dzięcioł nam stuka i puka - fajowo! Dzięki wszystkim za wpisy . Pozdrawiam! Do antka- lublin-ZAPRASZAM!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-10-12 13:12:55
OBA DOMKI SĄ PIĘKNE!!! - tzn. ptasi był;) jeszcze ptaszek zrobi sobie inny. A otoczenie Waszego Antka wymagało dużo pracy... będzie pięknie jak się zazieleni.
odpowiedz
Data dodania: 2013-03-14 19:06:33
No takiego skrzydlatego gościa to my też mamy ,przy bramie garażowej .Wwiercił się w styropian - ciepło mu . Ale na szczęście jeszcze nie ma tynku .
odpowiedz

niebo nad Antkiem:)

Blog:  mafus
Data dodania: 2012-09-26
wyślij wiadomość

Niebo nad Antkiem :)))) i Antoś w nocy :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

nowi lokatorzy:(

Blog:  mafus
Data dodania: 2012-09-18
wyślij wiadomość

Nie wim jak to się stało, ale na strychu zamieszkały myszki:( Ja nie lubię tych maleńkich zwierzaczków- boję się ich. Przez 2 noce nie dawały całej rodzinie spać, gryzły , biegały i wykończyły nas ! Maż zakupił trutkę , porozkładał i już dzisiejszej noocy moja starsza córka spała u siebie w pokoju. - bała sie, że przez wentylację wejdą jej do pokoju, skoczą na głowę i nie wiem co jeszcze! Myslę , że problem mamy juz  z głowy, tylko zastanawiam sie jak one tam sie dostały???? Dobrze , że to tylko myszki, bo u mojego kolegi w zeszłym roku zagościła na strychu rodzina kun! nie mógł z nia sobie poradzić przez dobry miesiąc, museli pomóc mu strażacy, ale udało się!!!!

Jak dobrze spać w cichości- dopiero teraz człowik docenia jak ważna jest cisza!

Pozdrawiam i zalecam zamykanie drzwi , balkonów, okien, bo mali przyjaciele uwielbiaja pchać się o tej porze roku do naszych domków!

2Komentarze
Data dodania: 2012-09-19 08:54:16
Trudno ich nazwać przyjaciółmi.Myszy bryyyy...okropność.Ja postanowiłam,że kotek dlatego w domku musi być,bo nie usnęłabym spokojnie:)Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-19 12:17:49
W zeszłym tygodniu mielismy podobny problem. Ale chyba była tylko jedna bo było słychac pojedyńcze "kroki" :). Rozłożona trutka zniknęła i kroki ucichły. teraz nie daje mi spokoju myśl, ze zwłoki gdzieś tam leżą :( I też się zastanawiam jak się na strych szkodnik dostał ..
odpowiedz
mafus
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 129225
Komentarzy: 593
Obserwują: 82
On-line: 9
Wpisów: 118 Galeria zdjęć: 164
Projekt ANTEK
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Lublin
ETAP BUDOWY - I - Fundamenty
ARCHIWUM WPISÓW
2013 październik
2013 czerwiec
2013 marzec
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik