inspiracje
bardzo podobają mi się te wnętrza.Salon jest w moich ulubionych kolorach tj czerń i biel, do tego te piękne w fiolecie obrazki.Cudnie!
Układ kuchni bardzo przypadł mi do gustu, nawet te brązy są do przetrawienia:) Generalnie pięknie!
bardzo podobają mi się te wnętrza.Salon jest w moich ulubionych kolorach tj czerń i biel, do tego te piękne w fiolecie obrazki.Cudnie!
Układ kuchni bardzo przypadł mi do gustu, nawet te brązy są do przetrawienia:) Generalnie pięknie!
Mam, mam, mam, mam już te wylewki!!!!! Kurcze jak sie cieszę, jak mała dziewczynka. Panowie zrobili je szybko i sprawnie. Wyszło nam 144 m2 zapłaciliśmy 1400 zł. W cenie był jakiś preparat do podłogówki, dylatacja, wlókno szklane. Poszło nam 2,3 tony cementu i prawie 20 ton piachu. Koszt 3 tys zł. Ogólnie jestem zadowolona, tylko pan powiedział, że przez tydzień nie powinnam łazić po domu, a ja już planowałam sufity podwieszać! A to psikus!
Miało być w tym tygodniu szambo, ale pan kopacz nawalil a kolejna dostawa szamb do Lublina bedzie we wtorek- rozszarpie gościa jak mi nie wykopie pod szambo
Mamy mieć zakladane w tym tygodniu szambo. wynegocjowałam z gościem cene 2400zł za 2 komorowe 10m3. Nie wiem czy to dużo , czy mało, ale z tego co dzwoniłam to była najlepsza cena. Pewnie w innych rejonach ceny ksztaltują się rożnie, u nas w lubelskim od 2500zł do 3000 zł. Teraz tylko muszę dograć pana od koparki , oby sie wszystko zgrało i udało!!!! Sama za siebie trzymam kciuki W czwartek przygochą panowie od wylewek. biorą 9 zł z m2. Myślę , że to dobra cena. Mają sami zorganizować piach( oczywiście my za niego placimy - 20 ton za 600zł), mąż kupił już 2 tony cementu. Ma to niby wystarczyć, no ale wszystko sie wyjaśni w czwartek. Jesteśmy na etapie parapetów zewnętrznych. I tu mam dylemat, czy maja one być z blachy w kolorze okien, czy też z klinkierowych płytek!!!!! Mam czas do końca tygodnia, bo będą one potrzebna na sobotę! Kurcze, trzeba cały czas myśleć, myśleć , mysleć!
Panowie wreszcie skończyli układać ogrzewanie podłogowe. Cały dom jest w pętlach- widok fajny. Mam tez juz w domu gaz i wode. Z wodą był ogromny problem, bo działka była nasypywana 2 razy w ciągu 10 lat i okazało sie że woda jest na głębokości ponad 3 metry. Koparka była na działce 2 dni i męczyła się z jej odkopaniem. Na szczęście juz po wszystkim. Dzisiaj ma przyjechać pan i obejrzeć sobie dom przed zalaniem posadzki.Przyjedzie , bo musi zobaczyć czy wszystko dobrze jest położone, czy dylatacja zrobiona. No , niech przyjeżdza. Wstepnie umówiliśmy sie na 9 zł za metr- robocizna, ale może uda sie jeszcze z tego urwać. Mam też już drzwi, wreszcie przyszły.Są piekne. No, ale będą założone dopiero po wylewkach.Tak więc przy dobrych wiatrach za 2 tygodnie. No cóż, trzeba czekać. Prace przy elewacji stanęły, może jak będzie w sobote ładnie, to zostanie ona zakołkowana. No cóż, lecę na budowę, to może zaraz wstawię zdjęcia.
Kupiłam kominek!!!!! Jest fajny, śliczny, cudny! Pewnie nie wszystkim będzie się podobal, ale dla mnie jest ok. Bardzo długo zastanawiałam się , czy zrobić sobie kominek zabudowany, czy też postawić sobie kozę. Miałam kupić ten z poprzednich wpisów, ale nie było możliwości go zobaczenia, a ja jak czegoś nie widzę, to mam problemy z podjęciem decyzji. Ten , który kupiłam spodobał się mojemu mężowi i po 1 min zastanawiania się , kupiliśmy go. Nie ma ogromnej mocy, bo tylko 8 kw, starczy- tak mi sie zdaje. Nie mogę na razie wstawić zdjęcia, bo jest on zapakowany, a wsklepie nie pomyślalam , żeby zrobić fotkę.
A jeśli chodzi o fachowców, to panowie przywlekli się i coś robią. Nie byłam na budowie, bo nie chcę się denerwować. Jak jutro tam wpadnę, to strzelę parę fotek i pochwalę się co i jak- jak będzie czym!!!!
Pozdrawiam !